Aby zachęcić dziecko do jedzenia, gdy jest niejadkiem, trzeba najpierw zrozumieć przyczynę problemu. Może to być etap rozwojowy, nadmiar przekąsek, stres lub niewłaściwe podejście do posiłków. W pierwszej kolejności należy ograniczyć presję i zapewnić regularność. Skutecznie działają małe porcje, wspólne jedzenie oraz zabawa smakiem i kolorem.
Ustal stałe pory posiłków
Dzieci jedzą chętniej, gdy ich organizm działa w przewidywalnym rytmie. Ustal 5 posiłków dziennie: 3 główne i 2 mniejsze. Staraj się, by były o tych samych porach. Przykład? Śniadanie o 8:00, drugie śniadanie o 11:00, obiad o 14:00, podwieczorek o 17:00 i kolacja o 19:00. Unikaj podjadania między nimi.
Usuń przekąski i napoje między posiłkami
Dziecko, które regularnie pije soki lub podjada chrupki, nie będzie głodne podczas obiadu. Zamiast tego podawaj wodę. Badania z 2022 roku pokazują, że ograniczenie słodkich napojów u dzieci w wieku 1–6 lat zwiększa apetyt nawet o 30%.
Nie zmuszaj i nie szantażuj
Zmuszanie do jedzenia pogarsza sytuację. Komunikaty typu „zjedz za mamusię” albo „jak nie zjesz obiadu, nie będzie bajki” wywołują lęk lub bunt. Zamiast tego zapytaj: „czy spróbujesz dziś nowego smaku?” albo „czy chcesz, żebym pomogła ci pokroić?”. Współpraca działa lepiej niż presja.
Pozwól decydować, ile zje
Ty decydujesz co i kiedy dziecko je, ono decyduje ile. To zasada autoregulacji. Organizm malucha najlepiej wie, kiedy jest głodny. Przykład? Jeśli podałeś obiad z warzywami, mięsem i ziemniakami, nie przejmuj się, że zjadło tylko marchewkę. Ważne, że coś zjadło.
Zadbaj o atrakcyjne podanie
Dzieci „jedzą oczami”. Warzywa w kształcie serc, kanapki w formie zwierzątek, kolorowe talerze – to działa. Przykład? Pokrojone warzywa ułóż w kształt uśmiechniętej buzi. Zmiana formy może zachęcić do spróbowania nowych produktów.
Włącz dziecko w przygotowanie posiłków
Dzieci, które uczestniczą w kuchni, chętniej próbują tego, co same przygotowały. Możesz dać 2-latkowi plastikowy nóż do krojenia banana, a 4-latkowi pozwolić mieszać sałatkę. Nawet małe zadania wzmacniają zaangażowanie i ciekawość jedzenia.
Wspólne posiłki bez rozpraszaczy
Jedz razem przy stole, bez telewizora i smartfonów. Dziecko obserwuje, jak jesz, jak rozmawiasz, jak próbujesz nowości. Wspólne posiłki pokazują, że jedzenie to przyjemność, nie obowiązek.
Nowe smaki w małych krokach
Nie oczekuj, że dziecko od razu polubi brokuły. Według badań potrzeba średnio 8–10 prób, by zaakceptowało nowy smak. Wprowadzaj nowości obok znanych produktów, bez komentarzy w stylu „zobacz jakie to zdrowe”. Dziecko oceni po smaku, nie po opisie.
Dawaj dobry przykład
Nie przekonasz dziecka do warzyw, jeśli sam ich unikasz. Twoje nawyki są dla niego wzorem. Jeśli widzi, że rodzice z przyjemnością jedzą zupę, też będzie chciało spróbować.
Kiedy szukać pomocy
Jeśli dziecko nie przybiera na wadze, ma anemię, wymiotuje po jedzeniu lub je mniej niż 500 kcal dziennie, skonsultuj się z pediatrą lub dietetykiem dziecięcym. W Polsce działają poradnie żywienia dzieci oraz ośrodki leczenia ARFID (unikającego zaburzenia jedzenia).